Z artykułu w serwisie variety.com można się dowiedzieć, że Jon Berg (współzałożyciel wytwórni) zainteresował się grą w ubiegłym roku, po tym, jak produkcja studia People Can Fly zostało zaprezentowane w programie telewizyjnym 60 Minutes. Film ma mieć wiele wspólnego z pierwowzorem, zwłaszcza pod kątem szybkiej akcji.
Guy Walks był odpowiedzialny między innymi za takie produkcje jak Starship Dave (z Eddiem Murphym) oraz Elf. Na razie nieznany jest termin rozpoczęcia zdjęć do filmu. Obecnie trwają prace nad scenariuszem, którego autorem jest osoba mało znana w branży filmowej - Ben McCaw.
Dzięki pkeuro.com wiemy, że Mike Adams (Dreamcatcher) w magazynie PCzone powiedział o nadchodzącym Painkiller: Overdose:
Also, for multiplayer we´re hopefully going to have six to eight new levels, on top of the multiplayer levels from Painkiller. Old favourites like the stake gun and the Painkiller weapon itself will be in there too.
Nie tylko tryb singleplayer zostanie wzbogacony, będzie od 6 do 8 nowych map dla trybu multiplayer oraz będą do dyspozycji bronie, do których się przyzwyczailiśmy z poprzednich części.
Ruszyła strona internetowa poświęcona modowi Overdose do Painkillera, jej adres to: projectoverdose.com.
Można na niej znaleźć (niektóre pewnie będzie można w przyszłości) różne informacje o przeciwnikach, mapach, broniach, pobieralnia i oczywiście aktualności na temat zbliżającej się premiery gry.
Został na niej również zaprezentowany poniższy filmik przybliżający rozgrywkę.
Painkiller: Overdose jest oficjalną kontynuacją wydanej w 2004 roku strzelanki FPP, przygotowanej przez polskie studio developerskie pod nazwą People Can Fly. Za opracowanie sequela odpowiedzialna jest jednak inna firma, a mianowicie czeskie Mindware Studios. Developer ten znany jest również dzięki takim produkcjom jak Voodoo Nights (PC, X360), czy Cold War: Behind The Iron Curtain (PC, XBX). Kontynuacja Painkillera nie wprowadza do rozgrywki żadnych rewolucyjnych zmian. Zabawa w dalszym ciągu koncentruje się więc na masowej eksterminacji potworów, przy wykorzystaniu arsenału mniej lub bardziej dziwacznych broni. Omawiana produkcja, w przeciwieństwie do pierwszej części, która ukazała się też na konsolę Xbox, powstała wyłącznie z myślą o posiadaczach komputerów osobistych.
Przedstawione w Overdose wydarzenia częściowo rozgrywają się przed opowiedzianą w pierwszej części serii historią, tak aby w założeniach jednoznacznie zakończyć wszystkie główne wątki. Wcielamy się też w zupełnie nową postać. Podobnie jak wcześniej, fabuła odgrywa jednak zdecydowanie drugoplanową rolę, nie przeszkadzając w dokonywaniu masowej zagłady pojawiających się na ekranie stworów. Na graczy czeka tym razem około 40 różnych rodzajów demonów. Wiele z tych istot pojawia się po raz pierwszy. Niektóre potwory znane są już jednak z pierwszej części serii. Producent zadbał także o nowych bossów, wzorowanych na tych z pierwszego Painkillera. Przeciwnicy ci wyróżniają się więc zarówno ogromnymi rozmiarami, jak i ogromną siłą zadawanych ciosów.
Przygotowana przez producentów gry kampania dla pojedynczego gracza składa się z szesnastu zupełnie nowych poziomów, które można oczywiście pokonywać na kilku różnych poziomach trudności. Arsenał dostępnych broni poszerzony został o sześć nowych giwer. Gracz może także liczyć na zdecydowanie potężniejsze karty w zbieranej przez siebie i znanej z pierwszej części serii talii. W grze nie zabrakło oczywiście odpowiednio rozbudowanego multiplayera. Producent rozszerzył między innymi opcje śledzenia swoich dotychczasowych poczynań. Multiplayer jest ponadto kompatybilny z mapami oraz trybami zabawy z pierwszej części Painkillera. Wizualnie gra przypomina swojego poprzednika, choć dodano oczywiście wiele nowych efektów graficznych. Akcję w dalszym ciągu obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby.
Serwis gry-online.pl donosi, że studio People Can Fly nie tworzy gry Painkiller 2. Z Painkillerem nie mamy już nic wspólnego - odpowiedział Adrian Chmielarz z warszawskiego studia People Can Fly poproszony o komentarz w sprawie nowych przygód Daniela Garnera, przygotowywanych przez koncern JoWooD Productions Software AG.
Informacja o produkcji drugiej odsłony Painkillera obiegła w ostatnich dniach niemieckojęzyczne serwisy internetowe. Wydaniem nowej gry zajmie się austriacki koncern, który niedawno uzyskał prawa do tej marki, przejmując firmę DreamCatcher Interactive, Inc. Adriana Chmielarza nie dziwi, że Painkiller 2 powstaje - plotki krążą już od dawna. Zaznacza jedno, że studio People Can Fly nie ma absolutnie nic wspólnego z tą grą.
Wczoraj serwis Variety poinformował, że firma DreamCatcher Interactive Inc. nawiązała porozumienie z wytwórnią Guy Walks Into a Bar w sprawie praw do produkcji filmu na kanwie gry Painkiller. 
Dzięki pkeuro.com wiemy, że Mike Adams (Dreamcatcher) w magazynie PCzone powiedział o nadchodzącym Painkiller: Overdose: 
Ruszyła strona internetowa poświęcona modowi Overdose do Painkillera, jej adres to: projectoverdose.com. 
Painkiller: Overdose jest oficjalną kontynuacją wydanej w 2004 roku strzelanki FPP, przygotowanej przez polskie studio developerskie pod nazwą People Can Fly. Za opracowanie sequela odpowiedzialna jest jednak inna firma, a mianowicie czeskie Mindware Studios. Developer ten znany jest również dzięki takim produkcjom jak Voodoo Nights (PC, X360), czy Cold War: Behind The Iron Curtain (PC, XBX). Kontynuacja Painkillera nie wprowadza do rozgrywki żadnych rewolucyjnych zmian. Zabawa w dalszym ciągu koncentruje się więc na masowej eksterminacji potworów, przy wykorzystaniu arsenału mniej lub bardziej dziwacznych broni. Omawiana produkcja, w przeciwieństwie do pierwszej części, która ukazała się też na konsolę Xbox, powstała wyłącznie z myślą o posiadaczach komputerów osobistych.
Serwis gry-online.pl donosi, że studio People Can Fly nie tworzy gry Painkiller 2. Z Painkillerem nie mamy już nic wspólnego - odpowiedział Adrian Chmielarz z warszawskiego studia People Can Fly poproszony o komentarz w sprawie nowych przygód Daniela Garnera, przygotowywanych przez koncern JoWooD Productions Software AG.
