Jako że w świecie Painkillera od lat nic nowego się nie dzieje, a na najnowszą odsłonę serii raczej jeszcze trochę poczekamy, należy wrócić wspomnieniami do dobrych, starych lat. W tym roku minęło 20 lat od wydania pierwszego Painkillera a niestety ostatnia odsłona Painkiller HD wyszła aż 12 temu. Jest to szmat czasu. Za sprawą serwisu arhn.eu możemy odświeżyć sobie co, sprawiło, że Painkiller był przez pewien czas na ustach całego, growego świata i za co go pokochało tak wielu graczy. W ramach retro wspomnień ww. portal zamieścił ok. 13 minut wspominek i faktów, które przypomną nam wszystkim, dlaczego na ustach wielu był refren motywu przewodniego Painkiller. Zachęcamy do oglądania, czekając na (miejmy nadzieję) jakieś wieści do drugiej części tej wspaniałej serii.
Painkiller - Koch Media zapowiada kolejne odsłony?
Na łamach ostatniego newsa obwieszczono że markę Painkillera przejęła kolejna firma. Koch Media, czyli kolejny właściciel i wydawca słynnej strzelanki kilka dni temu ogłosił powołanie nowej marki wydawniczej Prime Matter a studio odpowiedzialne za tworzenie gry ma to Saber Interactive. Na razie tylko tyle wiemy na ten temat, ale spekulować można że w końcu od 9 lat po ostatniej odsłonie doczekamy się nowej gry. Mniej optymistyczni gracze raczej widzieć w tym będą po prostu najpewniej kolejne wydanie starych odsłon np. wszystkie gry w jednym boxie. Zapowiedź jednak dotyczy też nowych gier, które wyjdą pod egidą nowej marki wydawniczej. Poza tym jeszcze jest drobne oświadczenie, które brzmi "Nowa gra z serii Painkiller - tak, legendarna marka Painkiller powraca! Więcej informacji już wkrótce!". No cóż. Czekamy więc. Więcej informacji znajdziecie m.in. tutaj.
Ciekawe rzeczy dzieją się ostatnio w świecie Painkillera. Trwa obecnie pandemia na świecie, a wiele firm wyzbywa się swoich marek byle tylko się utrzymać na rynku. THQ Nordic podjęło ciekawy ruch i wymieniło się kilkoma swoimi markami z Koch Media, czego efektem nowym wydawcą Painkillera bez większego szumu stał się Deep Silver. Sprawa wyszła w Maju tak cicho że nawet ja zajęty problemami natury prywatnej nie zauważyłem tej akcji. Ciekawość wzięła dopiero zmiana wydawcy PKHD na Steamie, a w sieci zaledwie wspomniano o tej dość specyficznej transakcji. Co to oznacza dla serii? Nie wiadomo. Po 8 latach od premiery ostatniej części gry wielu fanów wręcz straciła nadzieje. Szczegóły na ten temat znajdziecie m.in. tutaj.
Kilka dni temu twórcy oryginalnego Painkillera zapowiedzieli że będą pracować nad nową strzelanką. Nowa gra ma być całkowicie nową marką i ma mieć wysoki budżet. Obecnie wiadomo że nowa gra powstaje na zlecenie Square Enix. Czy jest szansa że praojcowie serii Painkillera stworzą coś podobnego? A może jest szansa że podejmą się podobnego zlecenia od THQ Nordic i stworzą kontynuację, tym razem z dopiskiem 2 w tytule. Nic nie jest obecne pewne, oprócz tego że PCF bierze się za robienie nowych gier.
Więcej informacji na ten temat możecie znaleźć na tej stronie.
THQ Nordic, dawne Nordic Games, które przejęło prawa do wielu gier THQ wraz z nazwą dawnego wydawcy właśnie odbębniło pewien sukces tam gdzie nawet polscy politycy polegli. Niemcy znani są z wielu dziwactw, ale cenzura tam jest chyba najwyższych not. Banowano też wiele gier, które dopiero po latach dostawały zielone światło, często w mocno okrojonej wersji. Ostatnio dość mocno w Berlinie uwzięto się na serię Wolfenstein, której najnowsza odsłona już dostała mocno po "wąsiku" Adolfa. Sukces THQ Nordic polega na tym ze udało się wydawcy odblokować z najciemniejszych czeluści cenzorskiego piekła Painkillera i Battle out of Hell. Nawet nie trzeba było zmieniać kodu. Gra została przywrócona do łask w pełni okazałości po ponad 10 latach. Co tu gadać. tylko pogratulować wydawcy i strzelić kolejnego facepalma na sytuację jaka ma miejsce za Odrą. Tam władze wiedzą co dla graczy jest najlepsze :).
THQ Nordic z tej okazji nawet zamieścił krótki filmik promujący ten sukces:
Więcej informacji możecie znaleźć między innymi tutaj.