
Kilka dni temu zaczęły dochodzić do nas informacje, że wszystkie serwery na starym
Painkillerze przestały działać. Można by sądzić, że to pewnie krótkotrwała awaria, niestety fakty są gorsze niż można było się spodziewać. Na
Grasz24.pl możemy przeczytać, czego przyczyną była ta sytuacja.
Painkiller wykorzystuje serwery
Game Spy by móc sobie pograć po sieci. Niestety
Game Spy postanowił wyłączyć serwery obsługujące większość starszych gier i te, które zalegają z płatnościami od właścicieli. Wynika z tego ze i
Painkiller oberwał po łapkach.
W starego PK grało już zaledwie kilkunastu graczy, co mogło skłonić do uznania utrzymywania takich serwerów za nieopłacalne. Na chwilę obecną wiadomo że jedyną alternatywą jest
Painkiller: Hell & Damnation, ale i tu nie jest idealnie, gdyż wciąż oczekujemy na łatkę poprawiającą multiplayera tak by miał to coś, co niegdyś jego starszy brat. Co więc ze starym dobrym
1.64, nie wspominając o
Overdose? Szczerze, na wiele nie można liczyć. Zapewne serwery już nie ruszą, bo po prostu były nieopłacalne. Jedyna nadzieja w przyszłej łatce do najnowszej odsłony
Painkillera, która da nam to, co utraciliśmy najprawdopodobniej bezpowrotnie na pierwszym PK.
AKTUALIZACJA 18.12.2012:
Na szczęście wszystko wróciło do normy, przeglądarka serwerów Painkillera ponownie wyświetla ich listę.